Według planu wycieczek wybrałem lekki łatwy i przyjemny spacerek na plażach Whatipu z opcją zoabaczenia jaskiń. Do Whatipu prowadzi serpentynowa szutrówka i jest to autentyczny koniec cywilizacji.
Na końcu jest kemping z prostymi udogodnieniami - kibelek kompostowy, woda i...eee tyle:
Droga na plażę:
No i mamy widoczek, pięknie i wieje:
Panorama okolicy:
Plażę zalewają masy wody:
A to wszystko oczywiście pływy, jak dla mnie nowość - oto ta sama skała w 20 minutowych odstępach czasu:
Więc trzeba było zdjąć buty, woda na szczęście płytka i dość ciepła:
Plaża - a raczej mały jej kawałek - za cyplem z prawej ciągnie się kilometrami:
Najbarwniejsza panorama z wydmy przy plaży - ten cypel jest ogromny!:
To już ścieżka do jaskiń - trzeba niestety wrócić się tą sama drogą do parkingu i kempingu bo zalane tereny skutecznie leczą pomysły stosowania skrótów:)
Jaskiń (tych dostepnych) jest około pięć, jedna z ostatnich swobodnie pozwoliła by na organizacji koncertu na 200-300 osób:
Niedaleko jest specjalny kemping na końcu świata gdzie do dyspozycji jest kawałek w miarę płaskiego miejsca, sławojka i widoki:
Wejście na szlak przez góry:
Kilka widoków na Whatipu:
Na końcu jest kemping z prostymi udogodnieniami - kibelek kompostowy, woda i...eee tyle:
Droga na plażę:
Panorama okolicy:
Plażę zalewają masy wody:
A to wszystko oczywiście pływy, jak dla mnie nowość - oto ta sama skała w 20 minutowych odstępach czasu:
Więc trzeba było zdjąć buty, woda na szczęście płytka i dość ciepła:
Plaża - a raczej mały jej kawałek - za cyplem z prawej ciągnie się kilometrami:
Najbarwniejsza panorama z wydmy przy plaży - ten cypel jest ogromny!:
To już ścieżka do jaskiń - trzeba niestety wrócić się tą sama drogą do parkingu i kempingu bo zalane tereny skutecznie leczą pomysły stosowania skrótów:)
Jaskiń (tych dostepnych) jest około pięć, jedna z ostatnich swobodnie pozwoliła by na organizacji koncertu na 200-300 osób:
Niedaleko jest specjalny kemping na końcu świata gdzie do dyspozycji jest kawałek w miarę płaskiego miejsca, sławojka i widoki:
Wejście na szlak przez góry:
Kilka widoków na Whatipu:
Komentarze
Prześlij komentarz