Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2016

Jak dbać o swoją palmę?

Przy wynajmie domu w NZ od brokera dostajesz wielką ulotkę która długo i zawile tłumaczy ze zdjęciami i przykładami jakich środków uzywać do konserwacji podłóg, szyb, kafelków itd. Jak głupiemu normalnie, no ale może są ludzie którzy będą chcieli umyć panele domestosem, a kibelek płatkami mydlanymi, może. Należy też dbać o trawnik i usuwać trawę nikt nie mówi jednak nic o palmach! Są też Chińczycy którzy raczej nie myją (taka obserwacja ogólna). Załóżmy że masz ogród w NZ (częsty przypadek) i na nim rosną palmy (bardzo częsty przypadek). Mam takie dwie, a właściwie to trzy: ...właściwie to więcej ale przyjmijmy na potrzebę tej historii kryterium >2 metry. Więc ta pierwsza od lewej co wygląda jak chohoł jest w zasadzie bezobsługowa, to suche tam zostaje i robi za szałas. Druga w środku też nie sprawia problemów - czasem sypnie suchym skurczonym liściem i tyle. Natomiast trzecia, ta z prawej w samym rogu: Nie znam się na palmach. Na potrzeby odróżniająco-poznawcze

Droga widokowa do Arataki

Tym razem zmieniam perspektywę poznawczą. Jako że żonka zażyczyła sobie niebieskiego ścigacza na nową drogę życia - więc nie pozostało mi nic innego jak testować i jeszcze raz testować :> Poza tym miało być pięknie i słonecznie przynajmniej do popołudnia, a więc w drogę. Po pokonaniu gigantycznego podjazdu dotarłem do centrum Titirangi - to w sumie bardzo blisko ale dużo wyżej więc stanowi wyzwanie kolarskie. Scenic road namawia kierowców do dzielenia się i tak już wąską drogą, no cóż góry i szerzej nie będzie. Czasami jest coś w rodzaju ścieżki rowerowej ale pojawia się i znika jak afroamerykanin na pasach. Poza tym przypomina pomost z desek. Scenic road też obfitowała w epickie serpentyny: W końcu osiągnąłem maksimum lokalne i widoki otwierały się na obie strony. Liczba na znaku zakrętowym to zalecana prędkość na serpentynie. Niekiedy wskazuje kolosalne 25 czy nawet 15...: Widok na zbiornik retencyjny ... ehmmm: Low